Witam Wszystkich w jesiennym nastroju. Lato dla mnie upłyneło szybko i jest mi żal, ponieważ słonecznych dni będzie teraz coraz mniej, szybko będzie się ściemniało na dworzu i zaczną się zimne dni.
Udało mi się skorzystać we wrześniu z letniej pogody gdy wyjechałam na dwa tygodnie do Międzywodzia nad moje ukochane morze. Jako opiekun była ze mną mama a tym razem i ciocia Barbara. Codziennie korzystałam z zabiegów i ćwiczeń. Najbardziej byłam zadowolona z tego, że bez problemu wychodziłam na dwór bo w Ośrodku jest winda a zabiegi są na parterze.
Bardzo dużo czasu spędzałam na powietrzu bo pogoda sprzyjała do przechadzek po uliczkach i nad morze. Czerpałam z pięknej pogody ile się dało, ”chwytałam oddech” świeżego powietrza i cieszyłam się każdą chwilą. Taki wyjazd pomaga mi chociaż w jakimś stopniu zregenerować w sobie energie bym miała więcej siły przed walką ze zmaganiem się z chorobą po powrocie do domu.
Fotka ze spacerku
W parku z mamą (w tle piękne kwiaty w klombie)
Zabawna rzeźba z piasku (foka i niedźwiedź)
Na plaży (piękna bezchmurna i słoneczna pogoda)
Ja z ciocią
Pozdrawiam Wszystkich bardzo gorąco.
Paula