Turnus rehabilitacyjny nad morzem

Witam Wszystkich!

Pierwsze dwa tygodnie czerwca spędziłam w Międzywodziu. Byłam w ośrodku rehabilitacyjno-wypoczynkowym razem z opiekunem moją mamą i był też z nami mój tata, który jest po udarze.

Po konsultacji z lekarzem dostałam zapisane zabiegi z fizykoterapii. Miałam indywidualne ćwiczenia z rehabilitantką do tego ręczny masaż kończyn górnych i dolnych oraz hydromasaż rąk w wirówce. Fachowa i miłą obsługa sprawiła, że bardzo dobrze czułam się po zabiegach.

Z tak dobrym samopoczuciem po obiednie popołudnia razem z rodzicami spędzałam na spacerach i nad morzem. Powietrze z jodem korzystnie wpływa na mój układ oddechowy a szum morza działa na mnie relaksująco -uwielbiam przebywać nad morzem.

Kilka moich zdjęć

Pozdrawiam Paula

 

PROSZĘ O PODAROWANIE 1% PODATKU

Witam Wszystkich!

Rozpoczyna się okres rozliczeniowy z Urzędem Skarbowym za rok 2018. Jak co roku zwracam się z prośbą do Was moich Znajomych i Nieznajomych Darczyńców o przekazanie 1% podatku na moje leczenie i rehabilitację. Za udzieloną pomoc dziękuję z całego serca!

W formularzu PIT wpisz numer KRS 0000308316
W rubryce cel szczegółowy: Paulina Skrzyniarz S/168

Dobrowolnej wpłaty darowizny można dokonać na konto
Paulina Skrzyniarz nr: 77 9375 0002 0000 1247 3000 0010
Z zagranicy nr konta: SWIFT Code/BIC: GBWCPLPP
IBAN:PL 77 9375 0002 0000 1247 3000 0010

Wdzięczna Paulina

ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE

 

Dziś Świąteczny czas
Dzwony biją w las
Mały karpik się uśmiecha
Wnet na pierwszą gwiazdę czeka
Uszka dziś się przysłuchują
Jak kolędę podśpiewują
Barszczyk pięknie jest czerwony
Zaś jak zwykle zawstydzony
Zdrowych Ciepłych i Pogodnych
Życzę wszystkim Świąt Radosnych
PAULINA Z RODZICAMI

 

Moje Bożonarodzeniowe ozdoby

W tym roku również postanowiłam wykonać kilka ozdób świątecznych. Jedną ręką kleiłam cekinkami bombki styropianowe. Tak powstały bombeczki, które można zawiesić na choinkę Bożonarodzeniową bądź na stojaczek jak na moich zdjęciach i ustawić na stoliku jako stroik świąteczny. Moje bombki są różnokolorowe wzbogacone o akcenty kokardek i gwiazdek. Kilka bombek wykonałam inną metodą. Są to kule plastikowe z watą w środku imitującą śnieg a z zewnątrz poprzyklejałam aplikacje w różnych wzorach z motywami świątecznymi.

Poniżej przedstawiam zdjęcia wykonanych bombek.

 

Rehabilitacja w Bydgoszczy

Witam serdecznie!

Po powrocie z rehabilitacji z Bornego Sulinowa czas letni czerwiec, lipiec i sierpień spędzałam na terenie swojej miejscowości. Lato było piękne i słoneczne, dlatego każdy dzień przebywałam na powietrzu. Siedziałam na podwórku w schronieniu cienia lub spędzałam czas z rodzicami na działce.

Na początku września dostałam telefon z oddziału rehabilitacji z 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy – link:(http://www.10wsk.mil.pl/pl/szpital/kliniki/klinika-rehabilitacji?showall=&start=1). Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, ponieważ wniosek złożyłam 6 lat temu. Po otrzymaniu telefonu w ciągu 3 dni byłam już w Bydgoszczy na oddziale. Spędziłam tam ponad 5 tygodni. Czas miałam zapełniony różnymi zabiegami fizykalnymi, ćwiczeniami na urządzeniach rehabilitacyjnych, na terapii zajęciowej ćwiczyłam sprawność rąk i miałam indywidualne ćwiczenia z rehabilitantką Agnieszką na sali gimnastycznej. Miło wspominam spędzony tam czas i cały personel pielęgniarek i pielęgniarzy z oddziału. Dziękuję bardzo mojej mamie, że przychodziła do mnie do szpitala i pomagała mi przy wszystkich czynnościach w ciągu całego pobytu.

Przedstawiam kilka zdjęć z zajęć mojej rehabilitacji.

W niedzielne popołudnie skorzystałam z ładnej słonecznej jesiennej pogody i wybrałam się z mamą na spacer na terenie szpitala. Zrobiłam zdjęcie na tle ślicznego krzewu ognika, który pięknie wyglądał cały w czerwonych kuleczkach.

Turnus rehabilitacyjny w Borne Sulinowie

Witam Wszystkich!
Wróciłam z miesięcznej rehabilitacji na której byłam w Centrum Rehabilitacji SM w Borne Sulinowie im. Jana Pawła II (http://centrumsm.eu/ ). Jestem bardzo zadowolona z czasu który tam spędziłam.

Jest to prywatny ośrodek za który musiałam zapłacić. Mogłam tam być dzięki uzbieranym pieniądzom od Wspaniałych ludzi dla których nie obojętny jest los drugiego człowieka. Dziękuję bardzo Wszystkim z całego serca za udzieloną pomoc!
W ośrodku dni szybko mijały, ponieważ czas był zapełniony zajęciami. Każdy kuracjusz posiadał harmonogram zajęć rozpisany godzinowo. Przed śniadaniem mieliśmy grupową gimnastykę osób na wózkach. Po śniadaniu miałam terapie ręki na której terapeutki Gosia i Ania na wózku wykonywały manualny masaż rąk i ćwiczyłyśmy metodą PNF. W nowoczesnym urządzeniu Reha Digit miałam stymulowane dłonie co prezentuję na zdjęciach.

W dalszej części dnia miałam zabieg wodny czyli wirówkę nóg, która świetnie rozluźnia nogi przed gimnastyką z rehabilitantką. Miałam wykonane zabiegi z fizykoterapii takie jak: naświetlanie laserem odcinka szyjnego, prądy na prawą rękę – tonolizę, oraz prądy na obie kończyny górne i obręcz barkową.

Po zabiegach ćwiczyłam z rehabilitantką Michaliną metodą Vojty i PNF na sali gimnastycznej. Korzystałam też z elektrycznego urządzenia motorotora na rozruszanie nóg i rąk. Michalina jest bardzo miłą osobą z którą dobrze mi się współpracowało przy wykonywanych ćwiczeniach. Fachowa ekipa pielęgniarek, opiekunek i rehabilitantów sprawiła, że pobyt uważam za bardzo udany. Popołudnia spędzałam aktywnie na zajęciach grupowych takich jak między innymi muzykoterapia, artterapia czy socjoterapia. Najbardziej wspominam zajęcia z Moniką z artterapi ze względu na moje zamiłowania do rękodzieła. Pokazała nam jak wykonać obrazki metodą decoupage co bardzo mi się spodobało. 

Dodatkowo przez całe cztery tygodnie dopisywała piękna słoneczna pogoda. Wszyscy uczestnicy turnusu wolne chwile spędzali na dworze i na tarasie bo cały budynek jest przystosowany do zjazdów dla osób na wózkach i chodzikach. Ośrodek znajduje się w spokojnym miejscu otoczonym drzewami gdzie słychać śpiew ptaków i można zrelaksować się po intensywnych ćwiczeniach.

Wielkanocne rękodzieła 2018

Witam Wszystkich!

Od kilku tygodni wykonuje rękodzieła z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. Przyozdobiłam jajka styropianowe kolorowymi cekinami. Wymaga to ode mnie dużo cierpliwości i precyzji. Tak spędzony czas traktuje przy okazji jak trening usprawniający lewą rękę. Gdy widzę efekty mojej pracy to jestem usatysfakcjonowana i szczęśliwa, że jedną ręką mogę to wykonać. Sprawia mi dużą przyjemność gdy mogę kogoś obdarować moim ‘’dziełem’’  🙂

Zdjęcia wykonane podczas klejenia jajek i już ukończone pisaneczki